TESKNOTA

Co slychac tam gdzies daleko
w mojej gorskiej krainie
co slychac dzisiaj nowego
w mojej rodzinnej dziedzinie?

czy rycerz w goralskiej zbroi
pokryty sniegiem srebrzystym
choinke na swieta juz stroi
w tym czasie tak rzeczywistym?

Czy lasy gorskie dookola
szepcza pocichu te nute
co w sercu mym gra od wiekow
bez ktorej tak bardzo sie smuce?

to moja goralska melodia
co dusze nastraja radoscia
to moja goralska sila
pozwala sie cieszyc wolnoscia!

To nic ze nie ma mnie u Was
ja slysze ciagle te dzwieki
na ktorych wyroslam w przeszlosci
i za to Ci Boze dzieki!

Daleko jestem od Ciebie
Cudowna goralska silo
Brakuje mi twego powietrza
Cos jakby sie pomylilo.

Nie moje tu miejce na pewno
lecz pewnie zostane tutaj
tak czasem ciezko, otuchno
tak czasem ciezko sie ruszac.

Te tlumy, sciezki, ulice
nie dla mnie to przeciez bylo
nie chcialam Ciebie zostawic
me serce by przeciez tesknilo!

i teskni me cialo i dusza
za tym co piekne, najdrozsze
za to ze zostawilam
me serce cierpi katusze!

Bog sie wkrotce narodzi
A ja znow tutaj, nie u mnie
Czy kiedys sie z tym pogodze?
Czy bedzie mi coraz trudniej?

Nie jedna lza juz upadla
i pewnie nie jedna poleci
dlaczego sie tutaj znalazlam?
dla lepszej przyszlosci mych dzieci.

Poswiece me serce i dusze
Dla tych co po mnie zostana
Czy jeszcze do Ciebie wroce?
Czy wyrok brzmi -SKAZANO!?

Wigilia przy wspolnym stole
lecz co to za stol i siano
to wszystko obce, nieswoje
to przeciez nie jest to samo!

Gdzie sniezek sie podzial srebrzysty?
I rycerz w bielusiej zbroi
Gdzie swierk i sosna przybrane?
Na nic to wszystko sie stroi!

To miasto, te sciezki, ulice
poganskie zaczely obrzadki
Gdzie Jezus, Maryja i Jozef?
Gdzie wszystkie swiateczne porzadki??

Na nic to moje pisanie
i moje wyznania szczere
to wszystko i tak zostanie
w szufladzie, na bialym papierze.

Autor: dominika.rys Kategoria: Patriotyczne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.

Nie jyno na papjyze w nasych serduskach zawse łostanie:))) Coz nasły takie casy po świecie śycika rozzucone, zawse bedymy tynsknic do miejs tak blizicikich ka pjyrse krocki sie stawialo co wjater kopyrtol a sie nie poddawało :))) Pozdrowiom pjyknie i zyce śycika co najpjykniejse łoraz Wesoluskich świont:))))