Szafa



Siedziałam samotnie w pokoju
i o swoim złym myślałam nastroju.
Spojrzałam na szafę i wiedziałam,
co ze sobą zrobić chciałam.
W tym wspaniałym przedmiocie,
pęknięte lusterko moim żywotem.
Chcę wziąć to szkło i kreski
wykonać głębsze niż kiedyś.
Zakończyć żywot, tego chciałam,
zawieść przyjaciół nie mogłam, żyć musiałam.
Choć chęci i marzenia ogromne,
miłość do przyjaciół podtrzymuje mnie niezłomnie.
Spojrzałam na szafę i teraz,
patrząc na nią lusterka już nie ma.

Autor: wercia10462 Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


wow:) 5

Dziwna ta szafa- przegania smutki więc jest O.K...

  • Autor: feniks62 Zgłoś Dodany: 18.02.2014, 21:06

Porywające, choć smutne :)

  • Autor: Phoebe7 Zgłoś Dodany: 16.02.2014, 22:40