Obsesja,ona nie umiera
obsesja nie umiera
chowa się w kącie
otula głębokim cieniem
zamyka oczy
i czeka..
aż się potkniesz
jakiś błąd popełnisz
krok zgubisz
zjeść zapomnisz
ukaże się...
Otworzy wtedy oko
uśmiech swój pokaże
swe zapadnięte policzki
różem umaże
figlarnie..
podkreśli swą figurę
najpiękniejszym gorsetem
swą sylwetkę modelki
z wstrzymanym oddechem
podejdzie..
zlustruje jak zdrajcę
powie niskim głosem
nie polecisz wysoko
mój ty grubasie
obejdzie dookoła
pokaż no ty się
oj oj tu tłuszczyk się chowa
zjadłaś dziś śniadanie
biedna twa wątroba
zostawi wtedy
z myślą skazańczą
miałam być motylem
a jestem szarańczą
bez koloru i polotu
na koniec doda..
miałaś wzlecieć wysoko
i zaczniesz od nowa
swój bieg ku śmierci
w tym już jej głowa
Przypomni Ci się..
bo to twoja jedyna
przyjaciółka ukochana
która Cię nie zdradziła
twoja Ana
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
a to ci kumpela :))
- Autor: samotnicadono Dodany: 17.03.2014, 21:25
Ostra obsesja... "D
- Autor: ZOLEANDER Dodany: 17.03.2014, 21:07
Miłość czasami bywa obsesja
- Autor: piotrex00 Dodany: 17.03.2014, 21:06